Od niedawna stosuję maseczkę na twarz
domowej roboty z drożdży, która w krótkim czasie pomogła mi
pozbyć się blizn potrądzikowych oraz samych trądzików.
Postanowiłam, że tym razem spróbuję innego sposobu tym bardziej,
że wszelkie maści nie pomagały. Poszperałam więc nieco w
internecie i znalazłam łatwy babciny przepis na te zarazy.
Oczywiście nie wymagajcie nieskazitelnej cery, jednak sporą poprawę
mogę Wam obiecać.
Oto krótki przepis:
1/4 kostki drożdży piekarskich (które
są bogate w witaminę B) należy wymieszać z odrobiną ciepłego
mleka i gotowe! Oto cała filozofia maseczki.
Jeżeli masz skórę suchą możesz
dodać do niej odrobinę oliwy z oliwek, a gdy masz dużo blizn
potrądzikowych dodaj do maseczki kilka kropli cytryny.
Maseczkę możesz nakładać nie tylko
na twarz ale również na dekolt i plecy. Po 15 minutach zmyj
maseczkę letnią, czystą wodą.
Ten zabieg powtarzaj przynajmniej trzy
razy w tygodniu a po miesiącu zobaczysz zdecydowaną różnicę!
Przy okazji polecam wypróbować
maseczkę na wągry, która jest równie skuteczna!
Dwie łyżeczki sody oczyszczonej
wymieszaj z odrobiną ciepłego mleka. Do tej mieszanki również
możesz dodać sok z cytryny lub oliwę z oliwek. Maseczkę zmyj
letnią, czystą wodą po 15 minutach.
Mam nadzieję, że szybko zobaczycie
efekty! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz