Chciałam napisać, że to już ostatni
post jesienny, jeszcze chwila i pojawi się śnieg za oknami, jednak
pogoda tak dopisuje, że zastanawiam się czy to już czasem nie jest
wiosna – dosłownie! Piętnaście stopni na dworze a przecież 1/3
grudnia za nami...
Jednak dziś nie o pogodzie mowa.
Na ogół tekstem nawiązuję do zdjęć.
Tym razem postanowiłam poruszyć temat zupełnie z innej beczki.
Myślałam już o tym od dawna, jednak do napisania tego wpisu zainspirował
mnie dopiero tekst z magazynu „Zwierciadło” - którego swoją drogą
polecam!
Tomasz Jastrun napisał felieton pt
„Gdzie się podziały grzeczne dziewczynki” dla październikowego
Zwierciadła (tak wiem mamy grudzień ale ja nadrabiam zaległości w
czytaniu czasopism, które kupiłam na przełomie
września/października)
Jak sam tytuł podpowiada poruszył w
nim temat pewnej poznanej dziewczyny, która chciała się wyróżniać
z tłumu za wszelką cenę, oraz młodzieży, które nie mają
perspektyw na życie.
Nie chcę powtarzać słów P. Tomasza,
chcę jednak powiedzieć coś od siebie.
XXI wiek doprowadził do całkowitej
burzy mózgów. Nadmiar korzystania z internetu przez młodzież
sprawiła, że zmienili oni poglądy na świat.
Zamiast spotykać się z przyjaciółmi
'w realu' wolą facebookową znajomość.
Na podwórkach, placach zabaw itp.
widać coraz mniej dzieciaków. Wszyscy siedzą w domach przed
monitorem. Czego tam szukają? Kolorowych, pocieszających i
głupkowatych zarazem filmików i zdjęć?
Internet spowodował, że ludzie nie
potrafią się ze sobą komunikować. Sprawia im to ogromną
trudność. Mało tego, coraz więcej młodzieży traci do siebie i
do innych szacunek. Już nie mówiąc o kontaktach damsko-męskich.
Osobiście również często korzystam
z komputera. Dostęp do najpotrzebniejszych informacji ułatwia mi
życie, ale za nic w świecie nie zamieniłabym swoich przyjaciół i
rodziny na tych w sieci.
Cieszę się, że wychowałam się w
czasach taniej oranżady, gry w chowanego, gry w podchody, spania pod
namiotem nawet na własnym ogrodzie, tworzenia własnych torów
przeszkód... Mogłabym jeszcze wymieniać i wymieniać i tak bez
końca. Cieszę się po prostu z tego, że będę miała co
wspominać! I mam nadzieję, że Wy również nie stracicie swoich
cennych chwil na przyjaźń jedynie z komputerem!
A Wy macie jakieś wspomnienia z dzieciństwa ? Podzielcie się nimi!
__________________________________________
| sukienka, torebka, rajstopki Primark | buty CCC | kolczyki C&A |
My Name is Iza on Facebook - KLIK
Fot. Ciocia <3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz