Kochani!
Pewnie się powtórzę mówiąc, że zawitała wiosna. Warto więc wykorzystać ten czas na pełnych obrotach.
Ponieważ jest to według mnie najpiękniejsza pora roku, od razu mobilizuję się do pracy!
Postanowiłam zrobić coś dla siebie i oprócz przejażdżek rowerowych ćwiczę w domu brzuch i pośladki. Tak się nakręciłam, że z tygodnia na tydzień widzę coraz większe efekty. Nie lubię się chwalić ale... JESTEM Z SIEBIE DUMNA! Moja miejsce docelowe jest dopiero w okolicach wakacji, jednak widać już poprawę :)
Do działania nakręca mnie Mel B oraz Natalia Gacka. Motywuję się myśląc o bikini. Po za tym warto czuć się dobrze w swojej skórze.
Was też zachęcam do ćwiczeń, albo przynajmniej do jakieś innej formy spalania zbędnych kalorii oraz rzeźbienia ciała. Do tego wcale nie potrzebujemy siłowni. W internecie znajdziemy mnóstwo porad i filmów.
Powodzenia!
Napomknę jeszcze, że sukienkę znalazłam oczywiście w … lumpie, za jakieś 8 zł :)
A rowerek ( gdyby kogoś interesowało) kupiłam w Czaczu KLIK
Buziaki
Iz
Fot. Dominika Woźniak KLIK
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz